To pierwsze zdjęcie Alfy Romeo Giulietty, którą nabyłem. Stoi przed przeglądem przedzakupowym, ale w tle już czają się na nią lawety – oby nie był to zły znak. Przyjechała z Niemiec, wcześniej była w Holandii. Ja kupiłem ją z ogłoszenia na Otomoto i przywiozłem z Głogowa.
Jest z 2014 roku, ma 84 tys. km przebiegu. Napędza ją 170-konny silnik 1.4 MultiAir, a za przekazanie napędu odpowiada automatyczna skrzynia biegów. Ma niebanalny kolor i jest też nieźle wyposażona: czujniki parkowania, łopatki zmiany biegów przy kierownicy, nagłośnienie Bose z subwooferem w bagażniku i wiele innych
Wymaga jeszcze trochę zabiegów, jak to używane auto po zakupie.